Bogdan Jot „Legalizacja? – jestem za”
Po zalegalizowaniu marihuany dostęp do niej będzie łatwiejszy, więc wzrosną wskaźniki używania, zwłaszcza wśród młodzieży. Zwiększy się liczba przestępstw kryminalnych. Powszechnie dostępnej marihuany będą używać także kierowcy, co przyniesie więcej śmiertelnych ofiar wypadków na drogach. Osoby przychodzące do pracy pod wpływem marihuany będą częściej ulegać wypadkom i gorzej wykonywać swoje obowiązki. Wystarczy?
Wystarczy. Te argumenty rzeczywiście przemawiają za nielegalnością marihuany. A raczej: przemawiałyby, gdyby rzeczywistość potwierdzała, że te złowieszcze przepowiednie się spełniają. W książce przeanalizowana została sytuacja w kilku krajach i w wielu amerykańskich stanach, w których doszło do jakiejś formy legalności marihuany. Statystyki wydają się być jednoznaczne…
Stron: 334
Format: 143 x 203 mm
Okładka: miękka klejona