- 2022-07-20
- Zdrowie
W mediach nie brakuje opinii na temat kannabidiolu (w skrócie: CBD). Wśród zainteresowanych tematem możemy znaleźć przeciwników, jak i zwolenników konopi, jednakże obie strony nie zawsze grają czysto. Z tego powodu zrodziło się wiele mitów, które zostają coraz częściej powielane przez społeczeństwo.
Ile razy szukając informacji na temat konopi natknąłeś się na nagłówki artykułów, typu CBD: hit czy kit? lub CBD leczy raka? Zanim jednak posłuchasz ekspertów czy celebrytów i wyrobisz sobie opinię na temat rośliny oraz produktów z niej wytwarzanych, warto najpierw przekonać się o jej właściwościach na własnej skórze. Choć sposób ten brzmi trywialnie, jest to najbardziej etyczne wyjście z sytuacji, gdyż bezmyślne powielanie mitów na temat kannabidiolu (w skrócie: CBD) dosięga pracowników socjalnych, psychiatrów, dyrektorów szkół i innych ludzi, którzy mają wpływ na ludzkie życie.
Uważamy, że potrzebne jest sprostowanie informacji wprowadzających w błąd, które wciąż pojawiają się w wielu ogólnodostępnych artykułach. Może dzięki temu zmienimy zdanie choć garstki osób, a parę z nich nawet przekonamy do wypróbowania CBD? Oto 3 mity na temat kannabidiolu.
CBD to narkotyk sklasyfikowany do grupy I-N, więc nie przeprowadzono żadnych wiarygodnych badań na temat olejków CBD
Błąd możemy znaleźć w dwóch częściach mitu.
Po pierwsze: To prawda, że przydzielenie konopi do grupy I-N utrudnia prowadzenie badań nad CBD, ale warto pamiętać, że nie w każdym przypadku – istnieją upoważnione uniwersytety, które systematycznie badają te rośliny i udostępniają wyniki do powszechnego przeglądu.
Na przykład, weźmy pod uwagę badanie wykonane na Uniwersytecie Columbia, które dotyczyło zastosowania CBD w konwencjonalnym leczeniu glejaka.
Glejak jest nowotworem powstałym z komórek glejowych mózgu i rdzenia. Jego standardowe leczenie obejmuje chirurgię, radioterapię i chemioterapię. Badanie Uniwersytetu wykazało czynny proces apoptozy, czyli mówiąc prościej, uśmiercanie komórek nowotworowych dzięki CBD oraz zwiększoną wrażliwość na promieniowanie komórek glejaka, tym samym nie wpływając w żaden sposób na te normalne, zdrowe komórki w organizmie.
Wykazano, że CBD bezpośrednio wpływa na leczenie i poprawę zdrowia, redukując i osłabiając komórki nowotworowe bez uszkadzania ani modyfikowania zdrowych komórek.
Po drugie: Stwierdzenie nie przeprowadzono żadnych wiarygodnych badań jest fałszywe, ponieważ przeprowadzano je nie raz i nie dwa, w dodatku na skalę światową.
- Najwięcej obiecujących badań przebiega w Stanach Zjednoczonych. Niektóre z nich są nawet wspierane i finansowane przez rząd USA.
- Izrael zapoczątkował zainteresowanie konopiami. Właśnie to państwo było pierwszym krajem, które zbadało konopie pod względem właściwości leczniczych.
- Badanie z 2018 r. z Wielkiej Brytanii wykazało obiecujące wyniki przy użyciu CBD w leczeniu wrzodziejącego zapalenia jelita grubego.
- Badanie z 2014 r. z Włoch zasugerowało, że CBD hamuje wzrost liczby komórek nowotworowych u osób z rakiem okrężnicy.
- W badaniu z Brazylii z 2017 r. stwierdzono, że grupa spożywających CBD osób miała mniej lęku przed wystąpieniami publicznymi, niż grupa kontrolna lub uczestnicy przyjmujący placebo.
Czy to oznacza, że CBD leczy raka, zespół lęku ogólnego i wrzodziejące zapalenie jelita grubego?
Nie leczy, lecz skutecznie wspomaga leczenie i powrót do zdrowia.
Mamy już za sobą wiarygodne, randomizowane, podwójnie ślepe badania CBD – zostały wykonane parę ładnych lat temu. Ponadto są dostępne dla każdego dziennikarza lub ciekawskiej osoby za pośrednictwem serwisu PubMed, czy w archiwum badań National Institutes of Health.
Olejki CBD to oszustwo marketingowe
To normalne, że niektóre branże i firmy wzięły na celownik kannabidiol, jako świetny sposób na zarobienie pieniędzy. Ale niektóre niepotrzebne zastosowania CBD, o których wspominają spece od marketingu i celebryci nie oznaczają, że każde zastosowanie CBD jest niepraktyczne, a sam kannabidiol to ściema.
Weźmy na tapetę olejek z drzewa herbacianego, posiadający właściwości antybakteryjne, przeciwzapalne i dezynfekujące – oczywiście potwierdzone badaniami. Jeśli przemysł kosmetyczny dostrzeże wystarczające nim zainteresowanie i zacznie dodawać go, jako główny składnik eyelinera czy tuszu do rzęs (co wydaje się okropnym pomysłem, ale trzymajmy się tego ze względu na analogię), bardzo możliwe, że ludzi to zrazi.
Taka sytuacja może dać wiele do myślenia Konsumentom, na przykład, że olejek z drzewa herbacianego to oszustwo marketingowe i nic innego, jak sprytny sposób na podniesienie cen kosmetyków. Jednak, mimo wszystko, taka ściema nie zmienia faktu, że olejek faktycznie ma potwierdzone właściwości antybakteryjne i przeciwzapalne, które niosą za sobą walory przydatne dla człowieka oraz jego zdrowia. Oznacza to tylko, że prawdopodobnie nanoszenie olejku z drzewa herbacianego na rzęsy nie jest dla Ciebie ani przydatne, ani przyszłościowe. Nie polepszy stanu Twoich rzęs ani nie zmieni w nich zupełnie nic, przez prosty powód – właściwości olejku są przeznaczone do innych rzeczy, jak zwalczanie łupieżu i trądziku.
Do czego zmierzamy? Do tego, że chociaż CBD może znajdować się w przeróżnych produktach, które nie łączą się w żaden sposób z jego walorami prozdrowotnymi, nie oznacza to, że właściwości związku są chwytem marketingowym, ani co gorsza oszustwem. Nie zmienia to także jego podstawowych zastosowań.
„Brałem CBD przez 7 dni i nic się nie stało, więc nie działa”.
Spośród wszystkich krzywdzących CBD mitów, ten rani najbardziej. Na szczęście wyjaśnienie go nie jest zawiłe, więc spróbujemy się nie rozdrabniać.
W Internecie roi się od wielu artykułów czy doświadczeń, w których autor próbuje CBD przez tydzień, góra dwa, a pod koniec tygodnia informuje, że nie odczuł żadnych efektów.
Wyjaśnienie: nie odczuł żadnych efektów, bo nie było żadnego stanu, który chciał wyleczyć. To tak, jakbyś decydował się brać Paracetamol przez tydzień, kiedy nie odczuwasz bólu. Jak w takim przypadku masz obiektywnie ocenić właściwości i efekty produktu?
Zanim spróbujesz CBD zastanów się, czy masz określone stany lub objawy, na które związek ten może Ci pomóc. I pamiętaj, że osobiste anegdoty nie są nauką.
Jeśli zastanawiasz się nad zastosowaniem CBD najpierw skonsultuj się z lekarzem, aby dowiedzieć się, czy jest dla Ciebie odpowiednie. Spożywanie nie jest wskazane dla niektórych osób, tj. kobiet w ciąży i/lub karmiących piersią.
Podsumowując…
Gdy czytasz o CBD sprawdź, czy artykuł:
- powołuje się na wiarygodne badania naukowe;
- nie łączy potencjału medycznego CBD z produktami niektórych branży;
- mówi o zastosowaniach w określonych, a nie uogólnionych warunkach.
Bądź pewien tego, co kupujesz! Zdobądź olejek CBD i pastę CBD marki DobreKonopie.pl, wytwarzane z rosnących na polach południowej Polski konopi siewnych. Wybierz produkty godne zaufania.