Lęk separacyjny u zwierząt podczas ferii
Ferie to przede wszystkim czas urlopów, wyjazdów i wypoczynku. Podczas gdy dla nas zimowe miesiace miesiące oznaczają mnóstwo przyjemności, dla naszych czworonożnych przyjaciół często wiążą się z rozstaniem, zmianą miejsca pobytu, czy trudami podróży. Wiele z nich może odczuwać niepokój o różnym stopniu nasilenia. Dziś podpowiemy, jak poradzić sobie z lękiem separacyjnym i pomóc pupilowi przetrwać rozłąkę z właścicielem.
Gdy słyszymy o zjawisku lęku separacyjnego na myśl przychodzą nam głównie dzieci. Podobnych uczuć doznają również nasze zwierzaki – to zaburzenie zachowania spowodowane rozstaniem z ludźmi, z którymi są wyjątkowo mocno związane. Wielu specjalistów wskazuje, że główną przyczyną lęku są zaburzone relacje pomiędzy pupilem a właścicielem – zbytnie przywiązanie i zbyt emocjonalne podejście. Lęk separacyjny może też wynikać z traumatycznych przeżyć, czy braku socjalizacji zwierzęcia. Niezależnie od przyczyny stanowi on poważny problem, z którym zarówno właściciel, jak i jego pupil muszą się zmierzyć. Sposobów na walkę z lękiem jest sporo – począwszy od zajęć z behawiorystą, skończywszy na masażach i ziołolecznictwie. Ratunku możesz też szukać w cudownych właściwościach olejku CBD.
Czy to lęk separacyjny?
Lęk separacyjny może objawiać się na wiele sposobów – pobudzeniem psychoruchowym, zachowaniami destrukcyjnymi, samookaleczaniem, zaburzeniami snu, załatwianiem potrzeb fizjologicznych na meble, wokalizacją. Zwierzę cierpiące z powodu strachu przed rozstaniem może wykazywać nadwrażliwość na ból, zmagać się z nadmiernym napięciem mięśniowym. Objawem lęku u psów bywa płytki, przyspieszony oddech, nadmierne ślinienie się i oblizywanie, czy wygryzanie sierści.
Rodzaj i stopień nasilenia objawów bywa różny – coraz częściej słyszy się opinie, że nie bez znaczenia jest np. rasa psa. Wyróżnia się też trzy modele zachowań zwierząt cierpiących na lęk separacyjny – bezradność i cierpliwe oczekiwanie, depresję i apatię, nadpobudliwość i nerwowość. Wszystkie one mogą mieć poważne konsekwencje dla zdrowia pupila. Z czasem dochodzi do zaburzeń funkcjonowania wielu narządów i układów. Obserwuje się obniżenie odporności, biegunki, wymioty, zmiany w krtani, migdałkach, uszkodzenia dziąseł, zębów, utratę sierści. Lęk separacyjny odbija się na zdrowiu psychicznym i fizycznym zwierzęcia i stanowi niemały kłopot dla jego właściciela.
Jak radzić sobie z lękiem separacyjnym?
Jak głosi mądre powiedzenie, lepiej zapobiegać niż leczyć. Ta stara jak świat prawda doskonale pasuje do zagadnienia leku separacyjnego u zwierząt. Zamiast zmagać się w przyszłości z psią depresją, strachem przed rozstaniem, lepiej od samego początku pracować ze zwierzakiem – socjalizować go, przywyczajać do pozostawania bez opieki, jednym słowem, budować świadomą więź ze swoim pupilem. Eksperci tłumaczą, że najważniejszy jest spokojny rytuał wychodzenia i powrotów do domu. Kolejna kwestia, na którą należy zwrócić uwagę, to stały, uporządkowany tryb życia – rytuały oznaczają przewidywalność i poczucie bezpieczeństwa.
Co, jednak jeśli metody zawiodą, a pupil cierpi przy każdym rozstaniu, choćby tym najkrótszym? Zawsze warto szukać pomocy u behawiorysty, porozmawiać z weterynarzem, szukając sposobu, który będzie najlepszy w danym przypadku. Zanim jednak zaczniesz załamywać ręce i wydawać krocie na spotkania ze specjalistami, wypróbuj metodę prostą, a wyjątkowo skuteczną. Sięgnij po olejek konopny stworzony z myślą o naszych czworonożnych towarzyszach życia.
Olejek konopny na lęk separacyjny?
Olejek konopny, czyli CBD to środek o wielu właściwoścach prozdrowotnych. Niech nie kojarzy ci się z substancją psychoaktywną, marihuaną i upojeniem – CBD powstaje z konopi siewnych, jest całkowicie bezpieczny, nie uzależnia i nie działa psychoaktywnie. Innymi słowy możesz go spokojnie zastosować u swojego psa czy kota. Jak działa? CBD podawane zwierzakowi wzmocni jego odporność, zadziała przeciwbólowo, przeciwzapalnie, złagodzi dolegliwości żołądkowo-jelitowe, uspokoi nudności (warto stosować, gdy zwierzak ma chorobę lokomocyjną).
Jednocześnie olejek CBD wykazuje działanie uspokajające, wyciszające, łagodzi lęk, pomaga zwalczać stres. Zaobserwowano, że zwierzęta otrzymujące odpowiednią dawkę CBD były mniej zestresowane, spięte i apatyczne. Podanie konopnego preparatu wpływa pozytywnie na zwierzaka, pomagając mu przetrwć czas rozstania. Dlaczego tak się dzieje? CBD stymuluje pracę receptorów odpowiadających za wydzielanie serotoniny i dopaminy określanych jako hormony szczęścia. Uważa się, że to właśnie one odgrywają ważną rolę w redukowaniu objawów niepokoju. Suplementacja olejku pomoże złagodzić też symptomy somatyczne jak mdłości, wymioty, biegunka.
CBD dla pupila – jak podawać?
Myślisz – czemu nie spróbować? Otóż my wiemy, że spróbować warto, a nawet trzeba. Zawsze wtedy, gdy chcesz zadbać o lepsze zdrowie pupila, dobre samopoczucie, a także swój spokój. Olejek CBD jest bezpieczny, łatwy w aplikacji, a do tego może naprawdę dużo. Ty zaś zyskasz poczucie, że dajesz swojemu przyjacielowi wszystko, co najlepsze. Jak podawać CBD? Preparat musisz dobrać do masy i wielkości zwierzęcia – zawsze możesz zasięgnąć porady naszego eksperta. Pamiętaj, by zawsze podawać go bezpośrednio do pyska, starając się wmasować go w dziąsła (najlepiej, najszybciej się wchłania). Praktyczna pipeta ułatwi ci zadanie.
A co z dawkowaniem? Preparat należy podawać trzy razy dziennie w regularnych odstępach (co 6 godzin). Suplementację rozpocznij od 2 kropli, po około 2-3 dniach zwiększając dawkę o kolejną kroplę. Pamiętaj, aby przez cały czas obserwować zachowanie zwierzaka. Gdy zauważysz pozytywne zmiany, możesz mieć pewność, że preparat działa, a ty znalazłeś odpowiednią dawkę (już jej nie zwiększaj).
Czworonogi to nasi prawdziwi przyjaciele, członkowie rodziny, o których chcemy się troszczyć. Konopny preparat przeznaczony dla zwierząt powstał specjalnie z myślą o ich potrzebach. Warto sprawdzić, ile dobrego może dać naszym pupilom. To też sposób na spokojne ferie, bez zamartwiania się, jak zwierzak radzi sobie podczas rozłąki.