Jak według badań kannabidiol działa na mózg pacjentów z chorobą Alzheimera? Konopie siewne a choroba Alzheimera – jak działają, czy warto stosować?
Choroba Alzheimera jest już jedną z chorób cywilizacyjnych. Należy do schorzeń neurodegradacyjnych, a objawia się postępującym zanikiem pamięci i stopniową zmianą osobowości. Niestety, mimo postępu medycyny wciąż nie znaleziono na nią leku. Można jednak spowolnić jej postęp. Dowiedz się w jaki sposób!
Kannabidiol, CBD, konopie siewne – sporo się o nich mówi, ale nie każdy wie, czym są, jak działają i po co w ogóle po nie sięgać. Tymczasem naukowcy z całego świata badają wpływ CBD na ludzki organizm, jego skuteczność w łagodzeniu objawów wielu chorób, a nawet w zapobieganiu ich rozwojowi. Szczególną uwagę zwracają na możliwe sukcesy w hamowaniu postępowania chorób demencyjnych, w tym Alzheimera – kannabidiol słynie z właściwości neuroprotekcyjnych, co oznacza, że zapobiega niszczeniu komórek nerwowych mózgu. To daje chorym i ich bliskim nadzieję na poprawę komfortu życia i wydłużenie okresu pełnej sprawności.
Choroba Alzheimera to nie tylko zaniki pamięci
Choroba Alzheimera dotyka nie tylko chorych, ale również ich rodziny, opiekunów. Warto uzmysłowić sobie, że to nie jedynie zaniki pamięci, ale także problemy z oceną sytuacji, znaczne ograniczenie możliwości komunikowania się z otoczeniem i poważne zmiany zachowania. Chory cierpi na zaburzenia snu i odżywiania, miewa ataki agresji, niekontrolowane wybuchy złości, urojenia, stany lękowe. Życie z Alzheimerem jest wyczerpujące, trudne i nieprzewidywalne.
Choroba Alzheimera to dziś wyrok. Szacuje się, że dotyka co piątego Polaka po 65. roku życia. Choć zaczyna się niewinnie i może przypominać „zwykłe problemy z pamięcią”, jej zaawansowana postać oznacza całkowitą zależność pacjenta od opiekunów. Czy zatem istnieją sposoby, by złagodzić jej przebieg? By na dłużej zachować wspomnienia i świadomość tu i teraz?
CBD a Alzheimer – nadzieja, czy ułuda?
Alzheimer jest nieuleczalny. Istnieją jednak leki, które pomagają spowolnić przebieg choroby. Dzięki nim chory i jego najbliżsi zyskują czas. Czas na oswojenie się z nieuniknionym, na zorganizowanie opieki, podjęcie trudnych decyzji. Alzheimer jest chorobą, nad którą wciąż pochylają się naukowcy szukający odpowiedzi na najbardziej nurtujące pytania – dlaczego się pojawia, czy można ją powstrzymać i jak to zrobić? Ci sami naukowcy badają działanie olejku CBD podanego chorym na Alzheimera. Czy kannabidiol to nadzieja, czy raczej mrzonki?
Choć metody niefarmakologiczne są wciąż niedoceniane i mało popularne, należy zwrócić na nie szczególną uwagę. Jedno z przeprowadzonych badań pokazuje, że wiedza na temat możliwych korzyści ze stosowania CBD u pacjentów z Alzheimerem jest znikoma, z drugiej jednak uświadamia, że owe korzyści są nie do przecenienia.[1] Jak może pomóc kannabidiol? Przede wszystkim działa on neuroprotekcyjne (wpływa również na produkcję nowych komórek nerwowych), przeciwzapalnie i przeciwoksydacyjnie. Co więcej, badania przeprowadzone na myszach pokazało, że CBD może zostać wykorzystany w leczeniu zapobiegawczym Alzheimera – szczególnie, jeśli chodzi o problem wycofania społecznego i rozpoznawania twarzy.[2] Stosowanie kannabidiolu u chorych gryzoni zapobiegało rozwojowi deficytów poznawczych, a nawet było w stanie odwrócić ten proces.[3] Badania tego rodzaju pozwalają przypuszczać, że CBD może pomóc osobom zmagającym się z Alzheimerem i może być uwzględniony w leczeniu uzupełniającym. Oczywiście zawsze w porozumieniu z lekarzem.
Jak CBD może pomóc?
CBD może łagodzić psychologiczne objawy Alzheimera. Kannabidiol działa uspokajająco, wyciszająco, przeciwdepresyjnie, dlatego warto wprowadzić go jako środek ułatwiający zasypianie, redukujący napady złości, wybuchy agresji. CBD pomaga także regulować apetyt, zmniejsza nasilenie objawów depresyjnych. Trzeba również zaznaczyć, że olejek z konopi siewnych ma właściwości przeciwbólowe i kojące – takie działanie może wpłynąć na znaczną poprawę komfortu życia chorych.
Dzisiejszy stan wiedzy na temat olejków CBD i ich prozdrowotnych właściwości pozwala przypuszczać, że jest to bezpieczny, naturalny środek, który łagodzi objawy choroby Alzheimera. Wciąż jednak prowadzone są badania, które być może przyniosą kolejne pozytywne wyniki i jeszcze więcej nadziei dla wszystkich zmagających się z tą nieuleczalną chorobą.
Choć stosowanie olejku z konopi siewnych jest bezpieczne, a CBD nie uzależnia, zawsze należy skonsultować się z lekarzem przed podaniem preparatu. Konieczne jest ustalenie dawkowania i baczna obserwacja pacjenta (trzeba pamiętać o możliwej interakcji CBD ze stosowanymi lekami).
Czy CBD okaże się kiedyś ratunkiem dla pacjentów z chorobami otępiennymi? Być może kolejne badania ujawnią dodatkowe korzyści ze stosowania kannabidiolu. Dziś wiemy, że olejek konopny warto podawać już przy pierwszych objawach choroby, starając się jak najbardziej opóźnić moment, gdy wymaże ona ostatnie piękne wspomnienia…
[1] Źródło: https://www.sciencedirect.com/science/article/pii/S0965229921000017?.
[2] Źródło: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/25024347/.
[3] Źródło: https://pubmed.ncbi.nlm.nih.gov/36117622/.
